- Jutro bardzo ważny dzień dla 1,5 mln wdów i wdowców, 6 lipca odbędzie się pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy o rencie wdowiej – zapowiedział poseł Arkadiusz Iwaniak podczas konferencji prasowej w Sejmie. - 202 156 osób podpisało się pod tym projektem, a w ich zbieranie zaangażowało się ponad 30 organizacji społecznych – przypomniał.
Jak podkreślili posłowie Lewicy jutrzejsze głosowanie będzie testem prawdziwych intencji PiS względem seniorów.
- Głosowanie w sprawie renty wdowiej będzie czarno-białe, albo głosuje się za emerytami, albo przeciwko nim – oceniła posłanka Katarzyna Kotula. - Na ręce posłów Zjednoczonej Prawicy będą patrzeć nie tylko politycy, ale również i seniorzy – podkreśliła.
Renta wdowia
Lewica, Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych oraz liczne organizacje społeczne proponują, aby pozostała przy życiu osoba może zachować swoje świadczenie i powiększyć je o 50 procent renty rodzinnej po zmarłym małżonku lub pobierać rentę rodzinną po zmarłym małżonku i 50 procent swojego świadczenia. Obecnie renta rodzinna w przypadku, gdy umrze jeden ze współmałżonków, to jest 85 procent wyższego świadczenia. Obywatelski projekt ustawy przewiduje również, że prawo do renty wdowiej będą mieli wszyscy uprawnieni do świadczeń, nie tylko ubezpieczeni w ZUS, ale także w KRUS oraz emeryci mundurowi. Swoimi zapisami obejmuje również osoby, które zostały wdową lub wdowcem nawet kilka lat temu.
W projekcie znajduje się górny limit otrzymywanego świadczenia i wynosi on trzykrotność średniej emerytury, czyli obecnie byłaby to kwota 7600 zł.
Z nowego świadczenia skorzysta od 1,3 do 1,5 mln Polaków i Polek. To duża grupa seniorów, która dziś najbardziej cierpi z powodu wysokiej inflacji. Waloryzacja emerytur nie nadąża za galopującą drożyzną. Wśród emerytów rośnie liczba osób zagrożonych ubóstwem. Wprowadzenie renty wdowiej, choć częściowo, pomoże zatrzymać to zjawisko. Świadczenie to będzie trwałym systemowym wsparciem dla emerytów i rencistów - a nie jednorazową zapomogą, zależną od widzimisię polityków.
W 2030 roku ponad 50 procent gospodarstw jednoosobowych emeryckich to będą to gospodarstwa osób powyżej 65. roku życia, a niemal 20 procent z tego będą to gospodarstwa emerytów osób powyżej 80. roku życia. My musimy rozwiązać tę sytuację i poprawić ich byt. Pamiętajmy o tym, że tylko około 75 procent mężczyzn dożywa do 65. roku życia i wiele wdów nie jest w stanie sobie poradzić z tym jednym świadczeniem, które otrzymują. Dlatego szczególnie ważne jest, aby teraz wprowadzić to rozwiązanie.
Koszty? Według szacunków Lewicy Renta Wdowia będzie kosztować 14 mld złotych rocznie. To tylko 4 procent w skali całego Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, którego budżet wynosi 285 mld zł.
Domagamy się ekspresowego przyjęcia ustawy o rencie wdowiej
- PiS przez ostatnie lata nauczył nas przez ostatnie lata, że projekty ustaw, na których im szczególnie zależy, potrafią być przeprocedowane na jednym posiedzeniu Sejmu. Rozumiem, że jutro zaczynamy pracować nad projektem obywatelskim, a w piątek będziemy nad nim głosować, aby jak najszybciej trafił on do Senatu, aby jeszcze w tej kadencji pan prezydent mógł tę ustawę podpisać. To jest prawdziwy test prawdziwych intencji PiS, czy chcą wspierać tych którzy znaleźli się w trudnej sytuacji po śmierci małżonka. Domagam się i żądam, aby obywatelski projekt o rencie wdowiej został przez PiS przeprocedowany na jednym posiedzeniu Sejmu – oświadczył poseł Arkadiusz Iwaniak.
Statystyki są nieubłagane seniorzy stanowią coraz większy procent Polek oraz Polaków i z roku na rok biednieją. - Nasze społeczeństwo starzeje się. Musimy zrobić wszystko, żeby zagwarantować seniorom bezpieczeństwo oraz godne życie. Takim rozwiązaniem jest wprowadzenie renty wdowiej – mówiła posłanka Katarzyna Kotula.
- Według GUS osób powyżej 60 roku życia w 2030 r. w Polsce będzie 11 mln, a w 2050 r. to będzie już 14 mln. Już wkrótce osoby starsze będą stanowiły 40 procent ludności naszego kraju. Aż 58 procent osób powyżej 65 roku życia to są kobiety, wciąż na głodowych emeryturach i w roli opiekuńczej wyręczają państwo. Nawet, kiedy zostają same to dalej opiekują się swoimi schorowanymi rodzicami, czy też dziećmi z niepełnosprawnościami. Przeciętna emerytura mężczyzny w 2022 r. w marcu to było około 3300 zł, a przeciętna emerytura kobiety to 2300 zł, czyli są niższe o 1000 zł. Twarz biedy ma często twarz polskiej seniorki. Emerytki, która nie może liczyć na wsparcie państwa – poinformowała.
Rekorodwa inflacja
- Za nami bardzo trudny rok z rekordową inflacją i emerytom nie pomogły 13. i 14. emerytury, ani rekordowa waloryzacja. Realna wartość emerytur spada i nie przykryje tego żadna rządowa propaganda – podkreśliła.
Apelujemy o przyjęcie projektu ponad politycznymi podziałami
- Apelujemy z tego miejsca do wszystkich partii politycznych o poparcie tego projektu i wprowadzenie go w życie. Aby jeszcze w tej kadencji Sejmu został wprowadzony w życie. Wiele gospodarstw emeryckich klepie przysłowiową biedę i musimy poprawić sytuację zwłaszcza jednoosobowych gospodarstw emeryckich – oświadczył Sebastian Koćwin, wiceprzewodniczący Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych.