Deczarnkizacja szkoły to: edukacja wolna od ideologii, 20-procentowe podwyżki dla nauczycieli, chudsza podstawa programowa, która odpowiada realiom XXI wieku; bezpłatne obiady dla uczniów, brak lekcji religii – taką szkołę po 15 października będzie tworzyć Lewica.
20-procentowa podwyżka dla nauczycieli
- Nie ma dobrej edukacji bez nauczycieli. Niestety przyjęło się w Polsce, że nauczyciele pracują „dla idei”. Do garnka jednak idei się nie włoży. Płace nauczycieli są nieadekwatne do kosztów życia i nie były waloryzowane z inflacją. Lewica dopomina się o należne środki na płace pracowników oświaty i żeby samorządy nie musiały płacić na bieżące funkcjonowanie szkół. Będąc w rządzie zlikwidujemy tę demolkę, którą zaprowadził w polskiej szkole Przemysław Czarnek – mówiła posłanka Katarzyna Kretkowska podczas konferencji prasowej w Komornikach.
Dlatego Lewica zagwarantuje podwyżki dla nauczycieli i pozostałych pracowników oświaty, w tym o co najmniej 20-procentową w pierwszym roku od początku nowej kadencji parlamentu. Wynagrodzenia nauczycieli będą finansowane wprost z budżetu państwa.
- Nowoczesna szkoła to szkoła, która nie interesuje się tym, jak dziecko wygląda, jaką zasobność portfela mają jego rodzice, to szkoła, która dba o to, żeby dziecko weszło w dorosłe życie przygotowane – stwierdziła posłanka Katarzyna Ueberhan.
Czytnik e-booków dla każdego ucznia
W tym celu Lewica zatrzyma falę odejść uczniów do szkół niepublicznych, zwłaszcza dzieci z problemami edukacyjnymi, orzeczeniami o niepełnosprawności, potrzebie kształcenia specjalnego czy wspomagania rozwoju, jak również wybitnie zdolnych. Każda osoba ucząca się otrzyma niezbędną pomoc edukacyjną w szkole publicznej, aby o efektach nauczania i wynikach egzaminacyjnych nie decydowało to, czy rodzice są w stanie posyłać dzieci na korepetycje. Podręczniki będą bezpłatne dla wszystkich uczniów, także w szkołach średnich. Każdy uczeń otrzyma czytnik e-booków wraz z abonamentem na książki i czasopisma. Poszerzona zostanie też baza bezpłatnych materiałów edukacyjnych dostępnych online.
Chudsza podstawa programowa
- Gdyby PiS-owi naprawdę zależało na dobrej edukacji w Polsce, to by zrobili to, o co proszą od lat uczniowie, nauczyciele i rodzice. A od ministra uczniowie słyszą to, że szkoła nie jest dla nich dobrym miejscem, jeśli w jakikolwiek sposób odbiegają od idealnego wzorca, który został przygotowany przez ministra Czarnka. Jest to wzorzec rodem z XIX wieku – komentowała posłanka Magdalena Biejat.
Lewica proponuje zamiast wkuwania na pamięć, naukę umiejętności analizy, krytycznego i twórczego myślenia oraz pracy w grupie. Dziś zamiast HiT-u potrzebna jest edukacja obywatelska, obejmującej elementy wiedzy o rynku pracy i prawach pracowniczych; edukacja zdrowotna, w tym wiedzy o seksualności, zdrowiu psychicznym; edukacja klimatyczna oraz podstawy cyberbezpieczeństwa.
Szkoła musi być wolna od indoktrynacji. Podstawy programowe będą współtworzone i zatwierdzane przez zespoły specjalistów wskazanych przez oświatowe związki zawodowe i uczelnie publiczne. MEN i kuratoria oświaty zajmą się prawdziwymi problemami szkół, a nie sumieniami czy wyglądem uczniów. Rozwiniemy współpracę szkół publicznych z trzecim sektorem i lokalną społecznością, co pozwoli na wzbogacenie oferty edukacyjnej. W szkołach ponadpodstawowych zajęcia dodatkowe będą obowiązkowo opiniowane przez samorząd szkolny. Pobudzimy aktywność uczniów, m.in. umożliwiając tworzenie spółdzielni uczniowskich.
Bezpłatne obiady dla uczniów
Żadne dziecko nie powinno chodzić do szkoły głodne. Zagwarantujemy wszystkim uczniom szkół podstawowych bezpłatny, ciepły, pełnowartościowy obiad, z uwzględnieniem indywidualnych potrzeb żywieniowych.
Świecka szkoła
Lewica wyprowadzi religię ze szkół. Dzięki zwolnieniu sal i odciążeniu planów lekcji część szkół będzie mogła zrezygnować z systemu zmianowego. Zaoszczędzone środki zostaną skierowane na organizację zajęć wspomagających dla uczniów ze szczególnymi potrzebami.